Kibiców najbardziej interesowały kwestie sportowe związane z transferami i przygotowaniem drużyny do nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy. - Przede wszystkim, musimy pamiętać z jakiej pozycji startujemy. Jeśli chodzi o transfery, mówiliśmy na początku o 7-9 transferach. Na ten moment zrealizowaliśmy 7, bo wliczam w to także Juliusza Letniowskiego, którego musieliśmy wykupić. Nie udało nam się doprowadzić do końca tylko jednego z planowanych ruchów. Na ostatniej prostej wysypał się transfer Vukana Savicevica. Pozostałe nazwiska to byli zawodnicy numer jeden na naszej liście. Ktoś może twierdzić, że to nie są na tyle znani piłkarze, by tak ich określać, ale musimy znać swoje miejsce w szeregu. Chcemy prowadzić Widzew mądrze i wytrzymać ciśnienie, żeby w przyszłości nie mieć do siebie nawzajem pretensji, że budżet Klubu nie został zachowany - mówił prezes Mateusz Dróżdż.
Prezes zabrał głos w sprawie najnowszego nabytku Widzewa, jakim ma zostać Jakub Sypek. - To jeden z większych talentów Akademii Zagłębia Lubin. Jeszcze nie zagrał u nas ani jednego meczu, a przez wielu kibiców od razu został skreślony. Dlatego apeluję, aby swoje opinie wyrażać po występach. Wierzymy w tego chłopaka, tak jak w innych naszych młodzieżowców. Ściągamy Sypka, żeby rywalizował z Terpiłowskim, bo na jednej pozycji będziemy wychodzić młodzieżowcem. Priorytetem było dla nas ściąganie Polaków, którzy w przyszłości mogą być sprzedani - powiedział Mateusz Dróżdż.
Wiele pytań od fanów dotyczyło również wysokości budżetu. - Z jednej strony przychody Klubu oczywiście sukcesywnie rosną. Cały budżet to około 30 mln złotych. Przychody z biznes i hospitality stanowią 1/3, a z karnetów około 21-22%. Z drugiej strony pamiętajmy, że rosną także koszty. Te operacyjne wzrosły przynajmniej o 30%, a klub piłkarski jest spółką, która płaci swoje rachunki, płaci za najem, obsługę dnia meczowego, ochronę. Rosną także stawki minimalne, a nasi dostawcy podwyższają ceny swoich usług. Jako zarząd chcemy, by Klub był stabilny finansowo. To jest nasz cel, z którego będziemy rozliczani. Zdajemy sobie sprawę, że pierwszy rok będzie dla nas trudny i na tej podstawie definiujemy swoje cele. Nie zamierzamy podejmować populistycznych decyzji i dawać się ponieść emocjom. Trzymamy ciśnienie tak samo jak w zeszłym roku, tak i teraz - mówił wiceprezes Michał Rydz.
Przed startem nowego sezonu jedną z najważniejszych informacji dla kibiców są nowe koszulki. W trakcie programu ujawniono kilka szczegółów dotyczących trykotów, w których Widzew będzie występował na boiskach PKO BP Ekstraklasy. - Przygotowaliśmy dla kibiców dwie wersje koszulek meczowych. Wersja A, czyli koszulka meczowa dokładnie taka w jakich występują zawodnicy pierwszej drużyny. Jest wykonana z najwyższej jakości materiałów, zawiera pełny branding i jest zapakowana w specjalne pudełko z certyfikatem autentyczności, a jej cena wyniesie 479 zł. Druga wersja, czyli replika z emblematem Zawsze w 12, będzie kosztowała 199 zł. Chcemy, by premiera nastąpiła w tym tygodniu podczas prezentacji drużyny. Pierwsza partia przyszła do nas w sobotę. Część koszulek została przez nas zwrócona i zareklamowana, bo chcemy, aby każdy jeden produkt był sprawdzony. We wtorek dotrze do nas kolejna partia. Sprawdzimy ją i dopiero wtedy zakomunikujemy sprzedaż - powiedział Michał Rydz.
Cały materiał dostępny jest na oficjalnym kanale klubowej telewizji WidzewTV: