Zgodnie z przewidywaniami, Widzewiacy rozpoczęli spotkanie "z wysokiego C". Już po kilku minutach gry będący w ostatnich spotkaniach pewnym punktem ekipy rezerw Jakub Kmita pokonał bramkarza rywali i łodzianie prowadzili 1:0. Była to czwarta bramka Kmity w trzecim kolejnym meczu, a dla całej drużyny ledwie początek strzelania. W 24. minucie wyczyn kolegi z drużyny powtórzył Mateusz Malec, który wykorzystał podanie Daniela Mąki. W pierwszej połowie zamieszanie pod bramką rywali robili przede wszystkim strzelec pierwszej bramki Kmita i Mateusz Malec, jednak trzecim zawodnikiem, który zapisał się w protokole meczowym zdobytym golem został Jakub Szlaski. Prawoskrzydłowy drużyny rezerw popisał się ładnym uderzeniem z dystansu i już po trzydziestu minutach gry było jasne, że czerwono-biało-czerwoni nie wrócą do Łodzi bez trzech punktów. Tym bardziej, że przed przerwą jeszcze raz do ataku ruszył Kmita, ustalając wynik tej części spotkania na 4:0 dla Widzewa.
Druga połowa różniła się od pierwszej tylko bramką, do której łodzianie strzelali cztery gole. W przerwie na murawie pojawili się Jakub Mamełka oraz Merveille Fundambu, który zastąpił Daniela Mąkę i już po kilku minutach trafił na 5:0. W 68. minucie kolejny rezerwowy podwyższył prowadzenie czerwono-biało-czerwonych. Strzelcem szóstego gola w meczu został niespełna siedemnastoletni Filip Zawadzki, który od wejścia na boisko potrzebował ledwie siedmiu minut, by trafić do siatki rywali. Drużyna gospodarzy ledwie zaczęła grę od środka boiska, a golkiper kutnian musiał wyjmować piłkę z bramki po raz siódmy - na listę strzelców ponownie wpisał się Szlaski, wykorzystując z każdą chwilą wzrastające zmęczenie KS-u. Wynik meczu na 8:0 dla rezerw Widzewa Łódź ustalił Fundambu, który sfinalizował na kilkanaście minut przed końcem dokładne dogranie Mateusza Gołdy.
Czerwono-biało-czerwoni za tydzień o tej porze powinni być już pewni swego - na pięć kolejek przed końcem sezonu mają czternaście punktów przewagi nad LKS-em Różyca i ewentualne zwycięstwo w starciu z Victorią Rąbień będzie oznaczało przypieczętowanie awansu i zwycięstwo w sezonie 2020/2021 łódzkiej klasy okręgowej. Początek sobotniego meczu w Łodzi o godzinie 19:00, jak zawsze przy ulicy Małachowskiego 5/7/9.
Łódzka klasa okręgowa
KS II Kutno - Widzew II Łódź 0:8 (0:4)
Bramki dla Widzewa: Kmita - 2, Szlaski - 2, Fundambu - 2, Malec, Zawadzki
Skład Widzewa: Reszka - Owczarek (46′ Mamełka), Cieślak, Rudol, Pokorski - Szlaski, Telestak (61′ Zawadzki), Bartłoszewski (59′ Owczarczyk), Mąka (46′ Fundambu), Malec (65′ Gołda) - Kmita (55′ Villarreal)
