Druga drużyna Widzewa przerwę w rozgrywkach łódzkiej klasy okręgowej spędzi na pierwszym miejscu w tabeli. Wiosną czerwono-biało-czerwoni zrobią wszystko, by nie oddać jej już do końca sezonu. Wesprzeć w walce o zwycięstwo w lidze utalentowaną młodzież stanowiącą o sile zespołu mają bardziej ograni zawodnicy, w tym przede wszystkim Daniel Mąka. Doświadczony pomocnik zakończył w styczniu przygodę z pierwszą drużyną Widzewa, ale pozostaje w klubie i w najbliższych miesiącach pomagać będzie młodszym kolegom.
- Cele z początku sezonu są cały czas aktualne. Dążymy do awansu do IV ligi. Chcieliśmy, żeby pomogli nam w tym doświadczeni zawodnicy, dlatego cieszy nas dołączenie do drużyny Daniela Mąki. Ma on być przede wszystkim zawodnikiem, ale też pomóc swoim doświadczeniem, między innymi w zakresie treningów pozycyjnych w ofensywie. Będzie to sprzyjać rozwojowi innych piłkarzy, co jest też jednym z ważnych celów naszej pracy - przyznał w środę na antenie Widzew.FM Jakub Grzeszczakowski, trener bloku A Akademii Widzewa, składającego się z drużyny rezerw i zespołu U19.
Daniel Mąka rozpoczął już treningi z Widzewem II. - Zawodnicy na pojawienie się Daniela zareagowali bardzo pozytywnie. Potrzebują jednak na pewno trochę czasu, żeby przywyknąć do tego, że nasza grupa składa się nie tylko z młodych zawodników, ale też bardziej doświadczonych piłkarzy. Widać już w treningu, że nasi piłkarze dużo zyskają na obecności Mąki. Słychać z jego strony sporo wskazówek, podpowiedzi. Myślę, że Daniel przejmie też naturalnie rolę lidera drużyny - podkreślił szkoleniowiec w środowym programie "Witamy w Klubie". - Swoją postawą Daniel na pewno wskaże naszym młodym zawodnikom właściwą piłkarską drogę - dodał.
Pozyskanie 32-letniego pomocnika to niejedyne wzmocnienie zespołu przed rundą wiosenną. - Przed wznowieniem treningów przeprowadziliśmy kolejny proces oceny zawodników, w konsekwencji którego nastąpiły pewne przesunięcia między drużynami. W ten sposób do bloku A trafiło czterech piłkarzy z młodszych roczników. Wraca do nas Dawid Telestak wypożyczony ostatnio do KS-u Kutno. Na pewno da nam to dużo jakości. Poza tym cały czas testujemy nowych zawodników, korzystając z efektów selekcji działu skautingu - wyjaśnił Grzeszczakowski w rozmowie z Marcinem Tarocińskiem i Marcinem Łagiewskim.
W tym roku Widzew II Łódź ma już za sobą jedną grę wewnętrzną i jeden sparing, w którym pokonał Lidera Włocławek 2:1. Drugi zespół czekają jeszcze prawie dwa miesiące treningów przedzielanych meczami kontrolnymi, ponieważ rozgrywki łódzkiej klasy okręgowej wiosną wrócić mają dopiero w weekend 20-21 marca. - Staramy się pracować cały rok, w czterotygodniowych cyklach. Dlatego zima nie jest dla nas specjalnym okresem przygotowawczym. Monitorujemy, analizujemy i dobieramy obciążenia na bieżąco - podkreślił opiekun drużyny.
Ponownie rozmowę z Jakubem Grzeszczakowskim usłyszeć będzie można w paśmie powtórkowym "Witamy w Klubie" o 20:00 na antenie Widzew.FM. Wkrótce cała audycja dostępna będzie również w archiwum klubowego radia w serwisie Spotify, na stronie widzew.fm i w aplikacji mobilnej Widzewa Łódź.