Sobotni rywal czerwono-biało-czerwonych to czołowa drużyna czwartej ligi grupy łódzkiej. Czwarte miejsce w tabeli i jedenaście zwycięstw w siedemnastu meczach o punkty stawiały Orkan w roli faworyta w starciu z grającym poziom niżej Widzewem II. Łodzianie nic sobie jednak z tego nie robili i od początku starali się przejąć inicjatywę.
W pierwszej połowie byli stroną przeważającą, ale nie przekładało się to na sytuacje bramkowe. Po przerwie do głosu doszedł Orkan i w 56. minucie objął nawet prowadzenie. Szczęśliwym strzelcem gola z rzutu karnego okazał się Mariusz Zawodziński, były piłkarz Widzewa. Do wyrównania w 63. minucie doprowadził Maciej Malinowski, trafiając głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dawida Telestaka, który rozgrywał tego dnia bardzo dobre zawody.
Do końca spotkania nie padły już żadne bramki, choć Widzew II napierał. Łodzianie po ostatnim gwizdku mogli czuć niedosyt, ale zgodnie ze słowami trenera Jakuba Grzeszczakowskiego rozegrali mecz na dobrym poziomie i do końca walczyli o zwycięstwo. Warto odnotować, że w sobotnim spotkaniu w barwach Widzewa II zadebiutował Jakub Wieszczycki z rocznika 2003. Cieszyć może też coraz lepsza dyspozycja wracającego po kontuzji Krystiana Stopy.
Widzew II Łódź - Orkan Buczek 1:1 (0:0)
0:1 - Mariusz Zawodziński 56’ (k.)
1:1 - Maciej Malinowski 63’
Widzew II Łódź: Jakub Mikołajczak (46’ Konrad Reszka) - Krystian Stopa, Konrad Cieślak, Jakub Mamełka, Damian Pokorski, Kamil Drążczyk (46’ Maciej Malinowski), Marcel Sieroń (46’ Kamil Owczarczyk), Zawodnik Testowany (73’ Marcel Sieroń), Jakub Szlaski (46’ Jakub Kmita), Zawodnik Testowany (73’ Jakub Wieszczycki), Dawid Telestak (87’ Jakub Szlaski)
Sędzia: Pskit Paweł (Łódź)
