W składzie gospodarzy pojawił się Konrad Cieślak, który w ostatnim meczu w Rąbieniu pauzował za czerwoną kartkę obejrzaną w starciu przeciwko LKS Różyca. Łodzianie od początku sobotnich zawodów przeważali nad drużyną gości i stale wprowadzali piłkę w jej pole karne. Bardzo aktywny był młody napastnik Jakub Kmita, który już na dobre wrócił do gry po kontuzji i w 9. minucie zdobył pierwszą bramkę dla Widzewa. Po objęciu prowadzenia obraz gry się nie zmienił, a dalej stroną przeważającą byli gospodarze, którzy za sprawą Jakuba Szlaskiego jeszcze przed przerwą zdobyli bramkę na 2:0.

Zmiana stron przyniosła wyrównanie poziomu widowiska, a oba zespoły miały problem ze stworzeniem dogodnych sytuacji do strzelenia goli. Z czasem do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy Sokoła II, ale na posterunku byli widzewscy defensorzy i bramkarz Marcel Buczkowski. Szczelna gra w obronie dała początek świetnej akcji z 75. minuty, kiedy łodzianie wyszli spod własnej bramki z szybkim kontratakiem lewą stroną boiska, zakończonym bramką Krystiana Stopy.

Widzewska młodzież pokonała Sokoła II 3:0 i utrzymała bezpieczny dystans nad goniącymi ją druzynami z łódzkiej klasy okręgowej. W kolejnym meczu zawodnicy Jakub Grzeszczakowskiego zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Ksawerów.

Widzew II Łódź - Sokół II Aleksandrów Łódzki 3:0 (2:0)

Bramki dla Widzewa II: Jakub Kmita 9’, Jakub Szlaski 28’, Krystian Stopa75'.

Skład Widzewa II: Marcel Buczkowski - Konrad Cieślak, Jakub Mamełka, Piotr Bartłoszewski, Dawid Owczarek, Jakub Szlaski, Kamil Owczarczyk, Mateusz Malec (77' Kamil Drążczyk), Mateusz Gołda (65' Krystian Stopa), Jakub Kmita.

Fot. Franciszek Fidos